A jak jest u nas? Badanie wody w Drwęcy
Dramat na Odrze i jego konsekwencje powodują uzasadnione obawy i pytania, także naszych Czytelników, o stan wody w rzekach nam najbliższych. Nie dziwi taka reakcja, powodowana troską o ochronę środowiska, krajobrazu i Drwęcy, rzeki wspaniale meandrującej.
W Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Brodnicy stan Drwęcy monitorowany jest bardzo precyzyjnie. Z trzech miejsc (przed i za wylotem ścieków oczyszczonych z Oczyszczalni) pobierane są próbki do badań. Pierwsze możemy skojarzyć z żelaznym mostem w okolicy ul. Bocznej, drugie – z aleją Piłsudskiego (obwodnica), a trzecie z drugim mostem żelaznym, przez który swego czasu biegła nitka wąskotorówki (Brodnica – Cukrownia Ostrowite).
W zestawie badań prowadzonych dla kontroli wody z rzeki jest odczyn pH, temperatura, zawartość tlenu, chemiczne zapotrzebowania na tlen (ChZT) biologiczne zapotrzebowanie na tlen (BZT), zawiesiny ogólne, fosfor ogólny, azot we wszystkich formach. Tyle, w największym skrócie, gdy chodzi o badanie wody powierzchniowej.
Należy także wspomnieć, iż badane są ścieki przypływające do Oczyszczalni, czyli surowe oraz wypływające, czyli oczyszczone. – Jesteśmy zobowiązani, spełniając wymogi pozwolenia wodnoprawnego, do wykonania takich kontroli i badań, zapobiegając w ten sposób zanieczyszczeniom – mówią w MPWiK. – W praktyce są to analizy 24 próbek w ciągu roku. Taki jest nasz obowiązek.
Poza wszystkimi aspektami prawnymi, które specjaliści od wody i ścieków muszą wykonać, monitorowany jest także obraz odprowadzanych do sieci kanalizacyjnej ścieków przemysłowych. Wprawdzie jest to obowiązek wytwórców tych ścieków – chodzi o zakłady produkcyjne, przemysłowe – ale w praktyce bywa tak, iż zakłady same zgłaszają potrzebę badania ścieków do MPWiK. Muszą wiedzieć co wypuszczają.
Generalnie rzecz ujmując monitorowane są wszystkie ścieki, wody opadowe i roztopowe dostające się do rzeki. Wszystko w trosce o środowisko, Drwęcę i krajobraz. W Brodnicy i jej okolicach jest znacznie mniej potencjalnych źródeł zanieczyszczeń niż ma to miejsce w zlewni rzeki Odry. Pracownicy Oczyszczalni robią nie tylko to, co muszą, do czego są zobowiązani, ale też sporo rzeczy ponad. Rzeka to żywy organizm i o tym pamięta każdy przede wszystkim.
Tekst i fot. (wind)
Fot. Wszystkie badania prowadzone są w miejscowym laboratorium przy Oczyszczalni Ścieków, bardzo dobrze wyposażonym i ze znakomitą kadrą.