Niebezpieczne mikrozanieczyszczenia. Woda się obroni?
Leki przepisywane nam przez
lekarzy specjalistów, lekarzy rodzinnych skutkują pozytywnie na nasze zdrowie,
poprawiają nasze bezpieczeństwo zdrowotne, mają także inne, z reguły negatywne
skutki uboczne.
Środowisko – najogólniej rzecz ujmując – wchłania farmaceutyki, wydalane przez nasz organizm w różnorodny sposób. Wśród nich są m.in. aktywne biologicznie związki, leki na receptę i bez recepty, kosmetyki, suplementy i odżywki spożywcze, leki niesteroidowe i przeciwzapalne. Statystyka z roku na rok, niestety, jest coraz bardziej dynamiczna.
Jak wyglądają drogi przedostawania się leków do naszego naturalnego środowiska? Do wód powierzchniowych i wód gruntowych, oczywiście po oczyszczeniu, trafiają z przemysłu farmaceutycznego, z branży medycznej (szpitale, kliniki, ośrodki zdrowia), a także z weterynarii i rolnictwa.
Dla skutecznej degradacji farmaceutyków w środowisku najważniejszy jest czas, a na ten wpływ mają takie elementy jak: stężenie leku, struktura chemiczna związku, skład i struktura gleby lub osadu, zdolności sorpcyjne, skład chemiczny środowiska, obecność innych źródeł węgla, materii nieorganicznej, dostępność tlenu i mikroorganizmów, wreszcie temperatura. W tym miejscu istotna dygresja – zimą przy niskich temperaturach procesy biodegradacji i fotolizy zostają zahamowane.
Leki oczywiście wpływają na organizmy wodne m.in. poprzez wysoką toksyczność dla fitoplanktonu i bentosu, badania ujawniły także uszkodzenia nerek oraz zmiany w skrzelach u pstrąga tęczowego. Działania estrogenów z kolei powodują feminizację samców ryb wynikiem czego jest spadek płodności, obserwuje się też zmiany patologiczne w budowie i funkcjonowaniu męskich gonad.
Usuwanie farmaceutyków z wód i ścieków to niezwykle ważne zadanie dla przedsiębiorstw komunalnych – przyjąć to należy jako podstawę działania w celu ochrony środowiska. Dzieje się tak poprzez filtrację na węglu aktywnym, filtrację membranową, ozonowanie, fotolizę UV, chlorowanie itp.
Naukowcy z Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie, pod kierunkiem prof. dr hab. inż. Jana Pawełka, przedstawiając bilans swoich badań, zwrócili szczególną uwagę, iż coraz większy problem dla środowiska stanowią farmaceutyki zaliczane do grupy zanieczyszczeń budzących największy niepokój. Zachęcają do podjęcia działań legislacyjnych, które określą dopuszczalne wartości stężeń farmaceutyków w wodach i ściekach oczyszczonych, do doskonalenia prowadzenia gospodarki lekami w zakresie ich używania i utylizacji niewykorzystanych środków. Stwierdzono również, że działania podejmowane podejmowane przez Komisję Europejską idą w dobrym kierunku, rodzą nadzieję kompleksowego podejścia do problemu. Ważne przy tym są lokalne inicjatywy m.in. w laboratoriach badawczych, działających w regionalnych przedsiębiorstwach komunalnych. W zakresie farmaceutyków laboratorium przy oczyszczalni ścieków w brodnickim MPWiK, aktualnie nie prowadzi, zlecając te zadanie wyspecjalozowanym firmom zewnętrzym. Dodajmy, że są to badania niezwykle kosztowne. Osobnym tematem są kwestie legislacyjne – to zadania dla posłów z bliskiego nam regionu, niezależnie od opcji politycznej. Zachęcamy zająć się tym problemem na forum parlamentu.
Oprac. (wind)