Informacje prasowe

16 mar Przydomowe oczyszczalnie ścieków. Problemy z osadnikiem Imhoffa

W 1906 roku uczony niemiecki Karl Imhoff konstruuje osadnik, służący

jako jeden z podstawowych elementów oczyszczalni ścieków. Na tej bazie powstają m.in. przydomowe oczyszczalnie.  Jednak już pięćdziesiąt lat później wynalazca dystansuje się od swoich rozwiązań technologicznych.

Czy przydomowe oczyszczalnie ścieków to złe rozwiązanie? Może tylko kontrowersyjne? Przecież jest stosowane od ponad stu lat, skąd więc wątpliwości? Skoro narzucają się same warto prześledzić z czym mamy do czynienia w przydomowych oczyszczalniach ścieków, co nam grozi – może nie dziś, ale w przyszłości. Warto pytać ludzi mądrych, bo kto pyta…

– Trochę dziwię się, że dzisiaj, w XXI wieku, w dobie dostępu  do wiedzy, ludzie, instytucje, podmioty gospodarcze idą w ten temat z uporem godnym lepszej sprawy – mówi Stanisław Wiśniewski, główny technolog w brodnickich „Wodociągach”. – Problem w tym, że budując oczyszczalnię przydomową nie likwidujemy amoniaku. Przeciwnie, każda postać azotu, która trafia do takiej przydomowej oczyszczalni ulega amonifikacji, czyli zamienia się w amoniak. Ten z kolei idealnie łączy się z wodą i to w jakim stosunku! Na 1 litr wody może przypadać ponad 14 litrów amoniaku. Zatem, głównym produktem tzw. oczyszczalni jest substancja, którą można nazwać wodą amoniakalną. Dalej dzieje się tak, że  rozsączając się, poprzez warstwę piachu, kamienia, żwiru szuka ujścia. I znajduje w wodach podskórnych.  Nie byłoby nieszczęściem, gdyby tę wodę amoniakalną odprowadzano do rzeki. Rzeka jakoś sobie poradzi, poprzez samooczyszczenie.  Skoro trafia do wód podskórnych to jest problem.

Inż. Stanisław Wiśniewski wie co mówi. Jako specjalista w dziedzinie oczyszczania  ścieków, prowadził w tym zakresie zajęcia na Politechnice Gdańskiej. Nie tylko wykładał, uczył, przedkładał wyniki swoich badań, obserwacji, ale przede wszystkim uwrażliwiał. To bardzo ważne.

Trzeba zdać sobie sprawę z tego, iż amoniak jest najbardziej reaktywną substancją, spośród tych, które nas otaczają, niekiedy ruguje metale, które są składnikiem wody, z ich własnych soli. Wodę z głębin bardzo chętnie pijemy, ale nie dlatego, że pochodzi z głębi ziemi, z odległości, że ma w sobie moc tajemną. Pijemy przede wszystkim z uwagi na zawartość w niej minerałów, soli. I to jest właśnie jej moc tajemna! Woda wypłukana z tych wartości pozbawiona jest swoich pierwotnych atutów. Mało tego – staje się trucizną.

Obrazowo rzecz ujmując – budujemy studnię, budujemy przydomową oczyszczalnię, sąsiad robi to samo, kolejny sąsiad też. Oczyszczalnia pracuje na zasadzie osadnika Imhoffa, jak sto lat temu. Woda amoniakalna przedostaje się. Trujemy siebie i sąsiada, o czym przekonamy się po latach.

Jaka jest rada na to? Poszanowanie prawa, restrykcyjne przepisy, aby zachować parametry dokładnie takie jak oczyszczalnie w aglomeracji. Przedsiębiorstwa wodociągowe, podobnie jak brodnickie, przeprowadzają badania 24 razy w roku. Są one odpłatne, ale to niezwykle tania inwestycja w porównaniu do kosztów, które położą się cieniem nie tylko na budżecie domowym, ale na naszym zdrowiu. Potrzeba tu samodyscypliny, edukacji, a jeżeli nie mamy na to ochoty w roli żandarma powinny występować organy państwa, organy samorządowe – w naszym własnym interesie.

Bogumił Drogorób

Read More

15 mar Woda, kanalizacja i gaz na wsi

Stan infrastruktury komunalnej służącej mieszkańcom obszarów wiejskich województwa jest coraz lepszy. Między 2014 a 2015 rokiem długość sieci wodociągowej w regionie wzrosła o 162 kilometry, kanalizacyjnej – o 173 kilometry,  a gazowej – o 214 kilometrów. Kujawsko-Pomorskie jest na drugim miejscu w Polsce jeśli chodzi o gęstość sieci wodociągowej oraz liczbę przydomowych oczyszczalni ścieków.

Według danych Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy na obszarach wiejskich województwa kujawsko-pomorskiego w 2015 roku 92,9 proc. ludności korzystało z sieci wodociągowej, 37,8 proc. z sieci kanalizacyjnej oraz 4,2 proc. z sieci gazowej.

Długość sieci wodociągowej wynosiła prawie 20 tysięcy kilometrów (prawie 86 procent całej długości sieci wodociągowej w województwie) i łączyło ją z budynkami blisko 180 tysięcy przyłączy. Średnia gęstość cieci wodociągowej to 116,4 km na 100 km kw. powierzchni, co daje nam drugą lokatę w kraju, po województwie śląskim. Najdłuższe odcinki sieci wodociągowej mają powiaty włocławski, toruński i bydgoski, a jej największe zagęszczenie występuje powiatach golubsko-dobrzyńskim, aleksandrowskim i radziejowskim.

Sieć kanalizacyjna na obszarach wiejskich ma długość blisko 4,6 tysiąca kilometrów i jest podłączona do blisko 60 tysięcy budynków. Pod względem zagęszczenia sieci kanalizacyjnej – 26,8 km na 100 km kw. – województwo zajmuje dziewiątą lokatę w kraju. Powiaty z najdłuższą siecią kanalizacyjną i zarazem największym zagęszczeniem, to toruński, świecki i bydgoski. Między 2014 a 2015 rokiem długość sieci kanalizacyjnej zwiększyła się o 3,9 proc. Podłączono do niej wówczas blisko 3 tysiące budynków (wzrost o 5,1 proc.). W tym samym czasie o 8,4 proc. wzrosła liczba przydomowych oczyszczalni ścieków (przybyło 1,8 tysiąca), a liczba zbiorników bezodpływowych (tzw. szamb) zmniejszyła się o 3,3 proc.

Najsłabiej rozbudowana w porównaniu z innymi mediami jest sieć gazowa, która posiada też 7-krotnie mniejszą niż w miastach liczbę przyłączy. W 2015 roku jej długość wzrosła o 11,9 procent względem roku poprzedniego. W tym czasie liczba podłączonych do niej budynków mieszkalnych wzrosła o 9,9 procent.

(wind)

Read More

27 sty Pogrzebać w sieci. Spokojnie, to tylko awaria

 

Sieć kanalizacyjna i wodociągowa to nerw miasta i dobrze jest, gdy mieszkańcy nawet nie zauważą, że w jakimś miejscu pracuje ekipa „Wodociągów” likwidująca awarię i jej skutki. Nieoczekiwanie zawsze może się coś wydarzyć. W Brodnicy także.

Panuje przekonanie, że zimowa pora to czas szczególnie podatny na awarie w sieci, że przy niskiej temperaturze rury pękają i kłopot gotowy, że w zimowym czasie pogotowie wodociągowe pracuje na wielu odcinkach. To nie jest prawda, choć na pogodę najłatwiej zwalić winę.

Weźmy przykład ze stycznia, z ul. Wodnej w Brodnicy. Jest sygnał, że zaobserwowano wyciek wody przy ul. Wodnej (zbieżność nazw przypadkowa – przyp. B.D.). Temperatura minus 12 stopni C. Zatem skojarzenie jednoznaczne: mróz rozwalił instalację. Na miejsce przyjeżdża ekipa z „Wodociągów”, specjaliści szybko lokalizują miejsce awarii, określają przyczynę. Na pewno nie zima, na pewno nie mróz, na pewno nie niska temperatura, ale zmęczenie materiału, czyli nieszczelność połączenia dwóch rur żeliwnych na tzw. kielichu. A więc sytuacja, która mogła zaistnieć równie dobrze w lipcu, październiku czy też w maju. Tu pogoda nie miała żadnego wpływu na awarię.

Przykład z ul. Wodnej bardzo dobrze charakteryzuje sytuację w sieci. Jest to bowiem teren starego miasta, gdzie instalacja została położona w latach 1905 – 1920. Czy to oznacza, że jest stara i wyeksploatowana? Nic bardziej mylącego. Sieć jest pod stałą obserwacją, jest nieustannie czyszczona, likwidowane są zatory – jeżeli do takich dochodzi. Co więcej, stara sieć ma dobrą markę wśród fachowców, ponieważ została zbudowana – to trzeba koniecznie przypomnieć – przez pruskiego zaborcę. Dokładnie, precyzyjnie, na lata.

Odwrotnością tych działań był czas inwestycji szalonych, w okresie PRL-u. Choć wiadomo, że strefa przemarzania to obszar od 140 do 160 cm, to podczas radosnych czynów społecznych „trafiło się” ułożyć rury nieco wyżej, bo… po co kopać tak głęboko? Trzeba to było potem naprawić, ale to już czas przeszły, dokonany.

Prawdziwie zimowe awarie – w 90 proc. – dotyczą zamarznięcia przyłączy domków jednorodzinnych i jest to wyłącznie wina ich mieszkańców, gdyż pomieszczenie, do którego przyłącze dochodzi, nie zostało właściwie zabezpieczone przed skutkami mrozów. Niestety, nie są to przypadki jednostkowe. Warto być mądrym przed szkodą i zapytać o radę fachowców, można to zrobić nawet w środku zimy.

Okres zimowy dla „Wodociągów” brodnickich to również czas wymiany wodomierzy. Wodomierz może funkcjonować przez pięć lat, na tyle opiewa jego termin legalizacyjny. Nie robimy tego we własnym zakresie, samemu. Przychodzi fachowiec i czyni to bezpłatnie, bo takie jest zadanie właściciela sieci miejskiej, czyli Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Brodnicy.

– Aktualna zima nie jest, na szczęście, powodem wielu trosk i zmartwień – mówi Przemysław Dąbrowski, odpowiedzialny w „Wodociągach” m.in. za likwidację awarii i jej skutków. – Bez zakłóceń odbywa się dostarczanie wody i odbiór ścieków. To, co trzeba wykonać w ramach eksploatacji sieci jest wykonywane spokojnie, rytmicznie, nieustannie.

Bogumił Drogorób

Fot. Nadesłane

Zdjęcie-0016

Read More

14 gru Wodociągi i oczyszczalnie dla mieszkańców wsi

Inwestycji z zakresu gospodarki wodno-ściekowej dotyczy najnowszy nabór wniosków o dofinansowanie projektów ogłoszony przez zarząd województwa w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W puli są prawie 63 miliony złotych.

– To kolejny nabór wniosków o wsparcie na realizację inwestycji infrastrukturalnych na terenach wiejskich regionu, który uruchomiliśmy w ramach nowego rozdania Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wcześniej rozdysponowaliśmy już środki na budowę lub modernizację blisko 200 kilometrów dróg lokalnych – mówi marszałek Piotr Całbecki.

Nabór wniosków o wsparcie dotyczy projektów budowy, przebudowy lub wyposażenia ujęć i stacji uzdatniania wody, sieci wodociągowych, oczyszczalni ścieków (także przydomowych), sieci kanalizacyjnych oraz instalacji do systemów zaopatrzenia w wodę. O dofinansowanie mogą się ubiegać samorządy terytorialne oraz spółki z ich udziałem.

Limit wsparcia dla jednego beneficjenta to 2 miliony złotych. W sumie do rozdysponowania jest 62,8 miliona złotych. Nabór wniosków rusza 22 grudnia i potrwa do 16 lutego 2017 roku.

Program Rozwoju Obszarów Wiejskich to jeden z ważnych instrumentów dystrybucji środków z Unii Europejskiej, którymi dysponuje samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Urząd Marszałkowski odpowiada między innymi za warty blisko 180 milionów złotych segment dotyczący wspierania inwestycji związanych z budową i modernizacją dróg lokalnych, rozwojem infrastruktury wodno-ściekowej, budową targowisk, kształtowaniem przestrzeni publicznej, ochroną zabytków oraz modernizacją i rozbudową obiektów pełniących funkcje kulturalne. Drugim segmentem jest wspieranie rozwoju społeczności lokalnych w ramach mechanizmu LEADER. To element wdrażanego przez samorząd województwa (także przy wsparciu z Regionalnego Programu Operacyjnego) instrumentu Rozwój Lokalny Kierowany przez Społeczność – RLKS.

(wind)

Read More

11 gru Aby światło choinki…

wioska

 

Aby światło choinki oświetlało zawsze Wasze życie i pozwalało odnaleźć właściwą drogę w Nowym Roku 2017

Życzy

wszystkim pracownikom MPWiK w Brodnicy, mieszkańcom Brodnicy i powiatu brodnickiego

Jacek Sochacki

Prezes Zarządu MPWiK w Brodnicy

Read More

12 paź Biofiltr – tajemnica sukcesu. Ten jesienny zapach

Skąd zalatuje? Brodniczanin przechodzący ulicą Podgórną odpowie bez namysłu: Jak to skąd? Z oczyszczalni na Ustroniu… I to jest odpowiedź narzucająca się, ale błędna!

Kiedyś pewien rolnik, mający swoje gospodarstwo gdzieś pomiędzy Szczuką a Gorczenicą wylewał gnojowicę. Zaleciało równo, aż do miasta. Gościa zlokalizowano. Wiatr wiał akurat z tamtej strony na Brodnicę. A już palcami wskazywano na oczyszczalnię ścieków. Najłatwiej tak określić, ponieważ w oczyszczalni jest koncentracja wszelkich zapachów, z którymi firma walczy na różne sposoby.

– Możemy określić, iż są dwa źródła odoru – mówi Stanisław Wiśniewski, główny technolog w oczyszczalni. – Pierwsze to ścieki surowe. Przychodzą z miasta. Walczymy z nimi i ta walka trwa nieustannie. Taka praca. Instalujemy biofiltry, kurtyny, blokery zapachowe. To wszystko działa, neutralizuje. Drugie źródło to pryzmy kompostowe. Do niedawna, bo działa już suszarnia, dzięki temu zmniejsza się ilość osadów do obróbki, skrócił się czas gorącej fazy kompostowania. Mając podsuszony osad można było zastosować technikę kontroli wylotów.

Trzeba to zobaczyć, żeby uwierzyć. Po prostu powąchać. Oto bowiem osady z suszarni ułożono w pryzmę, tam wprowadzono dreny. Całą pryzmę przykryto folią. Na końcu pryzmy znajdują się tzw. korki słomowe. Do pryzmy tłoczone jest czyste powietrze, a zanieczyszczone, śmierdzące wyciągane za pomocą wentylatorów i przepuszczane przez biofiltr.

Biofiltr to tajemnica całego sukcesu. Jest to urządzenie, na którym zachodzą procesy chemiczne i biologiczne, w którym pochłaniane są substancje złowonne, czyli smrody.

Neutralizujący biofiltr zawiera m.in. korę dębową, igliwie świerkowe, igliwie z sosny, słomę miętową, trochę mchu, który rośnie tuż obok, na terenie oczyszczalni.

– Mam jeszcze kilka pomysłów czym wzbogacić biofiltr, wiem co się dobrze sprawdza, ale najpierw niech się sprawdzi – mówi tajemniczo Stanisław Wiśniewski, skutecznie walczący z odorem, posługując się niezwykle prostymi środkami. No, ale trzeba znać przyrodę, jej walory, nie tylko krajobrazowe.

Tekst i fot. (wind)

 

dscn9765 dscn9764
dscn9763 dscn9762
dscn9761 dscn9760
dscn9759 dscn9766

 

 

Read More

03 paź Modernizacja sieci wodociągowej wraz z przyłączami w ulicy Przykop – informuje Przemysław Dąbrowski

– Jakie prace są prowadzone aktualnie i co mają na celu?

– Przedsiębiorstwo prowadzi prace modernizacyjne polegające na: wymianie istniejących węzłów wodociągowych – wymieniane są stare zasuwy na sieci; wbudowaniu nowych węzłów wodociągowych – montaż dodatkowych zasuw w strategicznych punktach sieci, na połączeniach m.in. z ulicami Ogrodową, 700-Lecia, Farną, Grunwaldzką i Żwirki i Wigury. Wymieniamy ok. 50 przyłączy domowych wraz z wbudowaniem zasuwek domowych, doprowadzających wodę do budynków mieszkalnych, firm i instytucji w obrębie ulicy; trwa       wymiana i zmiana lokalizacji hydrantów w obrębie ulicy. W zakresie obowiązków jest też doprowadzenie infrastruktury wodociągowo – kanalizacyjnej do nieuzbrojonych działek na zlecenie właścicieli posesji oraz         likwidacja starych, nieużywanych przyłączy.

– Proszę o kilka słów o stanie sieci przed remontem i jak została przeprowadzona ocena stanu tej sieci?

– Przedsiębiorstwo opracowuje wieloletni plan rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych będących w naszym posiadaniu, w którym zawarte są zadania jakie Przedsiębiorstwo będzie realizować w ciągu najbliższych kilku lat. Plan ten jest na bieżąco aktualizowany.  Opracowując ten plan                  i spełniając wymagania ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków, dostosowujemy nasze działania do kierunków rozwoju gminy i jeżeli akurat miasto planuje remont jakiejś ulicy, to staramy się tak zaplanować prace aby przy okazji wymienić naszą infrastrukturę, co pozwala znacznie ograniczyć koszty inwestycji – nie ma potrzeby odtwarzania nawierzchni, co generuje znaczne nakłady finansowe. W tym roku w taki sposób dokonaliśmy już wymiany 90 mb sieci wodociągowej fi 110 wraz z 10 przyłączami w ulicy E. Plater.

Sieć w obrębie Starego Miasta jest jedną z pierwszych sieci wodociągowych na terenie miasta Brodnicy. W ulicy Przykop sieć zbudowana została z rur żeliwnych o przekroju 125 mm, stan samych rur jest dobry, jednak problemy pojawiają się na połączeniach rur z istniejącymi zasuwami (dlatego je wymieniamy) oraz z przyłączami domowymi, które wykonane zostały z rur stalowych ocynkowanych, podatnych na korozję, bez możliwości odcięcia konkretnego budynku (brak zasuwek domowych na przyłączach – w czasach gdy były budowane zasuwki były towarem deficytowym).

– Jakie korzyści prowadzone prace modernizacyjne przyniosą mieszkańcom?

– Prowadzone prace nie wyeliminują w 100 proc. ryzyko wystąpienia awarii, gdyż sieć położona jest na terenach, gdzie występuje wysoki poziom wód gruntowych i duże natężenie ruchu. Wbudowanie dodatkowych zasuw spowoduje jednak lepsze zarządzanie siecią wodociągową, np. w przypadku wystąpienia awarii można będzie odciąć tylko wybraną część ulicy, co będzie mniej uciążliwe dla okolicznych mieszkańców, gdyż mniejsza liczba osób zostanie pozbawiona wody.

Zakres prowadzonych prac na pewno spowoduje ograniczenie ilości awarii na tym odcinku sieci i co za tym idzie, nie będzie konieczności wycinania nowo położonej nawierzchni asfaltowej.

– Kiedy jest planowane zakończenie wszystkich robót na Przykopie?

– Planowany termin zakończenia robót – 31 października 2016 r.

Rozmawiał i fot.: Bogumił Drogorób

 

 

dscn9757 dscn9756
dscn9755 dscn9754
dscn9753 dscn9752
dscn9751 dscn9758
Read More

01 wrz Inwestycje własne. Komora i ciepło.

Dwie ważne inwestycje prowadzone są aktualnie na obiektach oczyszczalni ścieków. Obydwie przyniosą oszczędności dla firmy – Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Brodnicy.

Pierwszy obiekt to komora nr 8 A, mieszcząca  się na końcu szeregu zbiorników oczyszczalni. Pierwotnie miała planowane inne przeznaczenie, jako kolejny zbiornik oczyszczalni. Ponieważ odbywało się to na etapie wstępnym  zdecydowano o zmianie zastosowania. Uznano, że niezbędna będzie  komora retencyjna, która spełni zadanie szczególne – odciąży centralną przepompownię ścieków przy ul. Piaski.

Prace budowlane, zbrojeniowe, betonowe wykonuje ekipa własnych  specjalistów,  brygada brodnickich „Wodociągów”.

– Każda inwestycja, jeżeli jest to możliwe, wykonywana własnymi siłami, to dla nas spore oszczędności. Kolejne oszczędności przyniesie funkcjonowanie tej komory retencyjnej –  – mówi Jacek Sochacki, prezes zarządu  MPWiK w Brodnicy.

Inna inwestycja, może nie mająca tak wielkiego rozmachu, wiąże się z ocieplaniem budynków oczyszczalni.  Ciepło w budynkach to także oszczędności, choć w innej skali, ale warte odnotowania. Tutaj prace powierzono firmie zewnętrznej Leszka Patalasa.

(wind)

DSCN9260 DSCN9259 DSCN9258

DSCN9257 DSCN9256 DSCN9255

DSCN9254 DSCN9253 DSCN9252

DSCN9251 DSCN9250 DSCN9249

DSCN9248


Read More

26 sie Kilowaty ze słońca. Suszarnia na dopingu!

Nowe suszarnie, gdzie składowany jest osad z oczyszczalni ścieków, mają interesujące rozwiązania techniczne. Dlatego interesujące, bo proste.

Suszarnie  na brodnickim Ustroniu z daleka przypominają szklarnie. Na posadzkę trafia osad z oczyszczalni ścieków. Tam poddawany jest odpowiedniej obróbce. Osad musi być podgrzewany, ciepło wytwarza pompa cieplna,  korzystająca z ciepła oczyszczalni. Pompa robi swoje, swoje robią też kolektory słoneczne.

– Kolektory pracują na okrągło – mówi Krzysztof Dudek, zastępca prezesa MPWiK w Brodnicy. – Dają energie latem i zimą. Wspomaganie jest tutaj bardzo istotne, bo energia jest najtańsza, a więc oszczędności też są znaczące. Filozofia tej technologii jest najprostsza pod słońcem.

To dobre określenie, gdyż słońce występuje tutaj w głównej roli. Kolektory słoneczne przy suszarni MPWiK są największe w okolicy, wpasowały się w krajobraz industrialny oczyszczalni ścieków, stając się jego ważnym segmentem. To wprawdzie tylko 50 kilowatów, ale tu obowiązuje zasada: ziarnko do ziarnka, w ten sposób gromadzona jest energia.

Ktoś powie, uśmiechając się pod nosem, że latem to każdemu słońce świeci, a co będzie jak przyjdzie zima? Otóż mroźną zimą wyłącza się, przy temperaturze 0 stopni C, pompa cieplna, a kolektory pracują na okrągło. Wystarczy jedna godzina, najlepiej dwie słonecznych promieni i  już jest ciepła posadzka. Tak to właśnie działa.

Tekst i fot. (wind)

 

DSCN9038[1]

DSCN9034[1]

DSCN9035[1]

DSCN9036[1]

DSCN9037[1]

Read More

20 lip Henryk Zdunkowski: – Cieszę się, że będę przydatny

Długoletni prezes brodnickich „Wodociągów”, Henryk Zdunkowski, odszedł na emeryturę. Osiągnął stosowny wiek, o zdrowie też trzeba dbać.

– Z brodnickimi „Wodociągami” związany jestem od ponad czterdziestu lat, z przerwą na kierowanie podobną firmą w Rypinie. Mówię o tym w czasie teraźniejszym, bowiem zmiana na stanowisku Prezesa Zarządu nie oznacza mojego odejścia z MPWiK. Jacek Sochacki, obecny menedżer „Wodociągów”, zaproponował mi pracę w dziale związanym z siecią miejską. Konkretnie z inwentaryzacją sieci miejskiej.  I nie jest to jakiś akt łaski z jego strony, ale chęć wykorzystania mojej wiedzy. Skorzystam z tej propozycji, od września wracam pracy, w innym wymiarze czasowym. Doceniam jednocześnie ten sposób relacji z pracownikiem jaki proponuje nowy szef „Wodociągów”, szczery i uczciwy. Jeden gest, a  bardzo dużo mówi o człowieku.

Notował: (wind)

Read More
Skip to content