Informacje prasowe

23 mar Życzenia świąteczne

Życzę wszystkim pracownikom Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Brodnicy, także naszym klientom, aby te Święta Wielkanocne wniosły do Waszych serc wiosenną radość i świeżość, pogodę ducha, spokój, ciepło i nadzieję. Niech radosne Alleluja będzie dla Was ostoją zwycięskiej miłości i niezłomnej wiary. Niech pogoda ducha towarzyszy Wam w trudzie każdego dnia, a radość serca w czasie zasłużonego odpoczynku.

Henryk Zdunkowski

Prezes zarządu MPWiK Brodnica

zycenia

Read More

12 mar Pompy, przepompownie – do wymiany. Farfocle do rury!

Amerykański pisarz Andy Wharton powiedział kiedyś, że ekologia rozpoczyna się od mycia zębów. Potem już po kolei – człowiek czysty potrafi zadbać o czystość najbliższego otoczenia. I to wystarczy. Pod warunkiem, że tak czynić będzie każdy.

Niestety, potrafimy – jak się okazuje – głośno mówić, natomiast co później czynimy? Przykłady z życia pokazują coś wyjątkowego, żadna fikcja literacka tego nie dogoni. Ale po kolei.

W starych podręcznikach o kanalizacji  można przeczytać, że ilość tzw. skratek może dochodzić nawet do 5 proc. ścieków. Tu mała dygresja – skratki  to największe zanieczyszczenia mechaniczne znajdujące się w ściekach, płynące lub wleczone po dnie kanału, które jako pierwsze są usuwane w oczyszczalni ścieków. Ich nazwa pochodzi od krat, na których są zatrzymywane. Ścieki są częścią naszej egzystencji, a kanalizacja po to, by trafiły odpowiednio, przez przepompownie, kolektory,  do oczyszczalni ścieków. Co ciekawe – stopień zanieczyszczenia ścieków jest różny w różnych częściach kraju. W Brodnicy, Grudziądzu, Toruniu czy Bydgoszczy od bardzo dawna ilość i jakość zanieczyszczeń jest znikoma.

Jednak od pewnego czasu pojawiają się pewne sygnały, świadczące, że coś się z nami stało. Z nami, czyli użytkownikami takich urządzeń jak kanalizacja. Niepokojące informacje pojawiają się w brodnickich „Wodociągach”, którym podlega oczyszczalnia ścieków. Dlatego, że w rurach kanalizacyjnych ląduje nie tylko papier toaletowy, który rozkłada się niemal błyskawicznie, ale też powszechnie używane chusteczki higieniczne, zapachowe, mające w swojej strukturze wiskozę. Inaczej mówiąc: papier to sprasowana, czerpalna pulpa, natomiast chusteczka to – też celuloza, ale modyfikowana chemicznie charakteryzująca się bardzo długim łańcuszkiem węglowym, polimer, tworzywo sztuczne. Nici powstałe z tego polimeru  mają bardzo długi okres rozkładu, tworzą swego rodzaju warkocz, który oplata pompy, aeroratory, mieszadła.  W efekcie cierpią instalacje, przepompownie, pompy.

Te urządzenia trzeba czyść, częściej niż co dwa tygodnie, albo też wymieniać, co już powoduje spore koszty.

Zaznaczyliśmy dość delikatnie co znajdują pracownicy oczyszczalni ścieków na urządzeniach. Lista tych farfocli  (z niemieckiego Vorfotzel) – paproch, strzępek, strzęp, kikieć – jest wyjątkowa. Nazwijmy rzecz po imieniu, nie bójmy się słów – oto ktoś uznał, że może sobie podetrzeć cztery litery nie tylko chusteczką wiskozowa, ale też ścierką, ręcznikiem frotte, czapką kucharską, a także kotem lub skórą od kota. Nadto w kanalizacji lądują prezerwatywy, podpaski rozmaitych kształtów i rozmiarów.

I tak to jest, gdy dbając o higienę postępujemy wbrew zasadom higieny.

Tekst i fot. (wind)

DSCN7684 DSCN7683 DSCN7682 DSCN7681 DSCN7680 DSCN7679 DSCN7678 DSCN7677 DSCN7676 DSCN7675 DSCN7674 DSCN7673 DSCN7672 2014-05-27 09.42.52 2014-05-27 09.42.10

 

Read More

20 lut Komputer i drukarka dla stowarzyszenia. „Różowe wstążeczki” w sieci

 

Zbierają się w Pałacu Anny Wazówny, obradują, planują, organizują wycieczki, debatują. Ostatnio spotkały się nie tylko po to, by przyjąć sprawozdanie finansowe i dyskutować o planach.

Stowarzyszenie „Od nowa” skupia panie po mastektomii, z dysfunkcją narządu ruchu, cukrzycą oraz innymi schorzeniami. Celem stowarzyszenia jest niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym oraz ich aktywizacja poprzez organizowanie działalności edukacyjnej, kulturalnej, sportowej i turystycznej. Stowarzyszenia zwane popularnie „Różową wstążeczką” funkcjonuje w Brodnicy od ponad 10 lat. Kilka dni temu ich działalność doceniono w ciekawy sposób.

– Chcieliśmy wspomóc stowarzyszenie w organizacji,  ułatwić komunikację, stąd nasz pomysł ufundowania laptopa oraz drukarki. Nich dobrze służą paniom, które mają w sobie tyle dynamitu, żywotności i wspaniałych planów, że tylko przyklasnąć wszystkim projektom – powiedział Henryk Zdunkowski, prezes zarządu MPWiK, znanych brodnickich „Wodociągów”.

Od pań prezes Henryk Zdunkowski otrzymał interesującą książkę „Zakątki marzeń” – przewodnik po krajach i miejscach, które warto odwiedzić.

To wspaniały przykład współpracy i pomocy. Kto pójdzie w ślady „Wodociągów”?

Tekst i fot. (wind)

 

DSCN7563 DSCN7564 DSCN7565 DSCN7562 DSCN7567 DSCN7568 DSCN7569 DSCN7570 DSCN7571 DSCN7572 DSCN7573 DSCN7574 DSCN7575 DSCN7576 DSCN7578 DSCN7579 DSCN7583 DSCN7584

Read More

11 lut Pod egidą Galerii Brodnica – Aktorzy futboliści w Brodnicy

Reprezentacja Aktorów Polskich przyjęła zaproszenie do udziału w turnieju w hali „Księżniczka” w Brodnicy, do poparcia idei Fundacji Dary Losu, pomocy poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym
Widownia była już przepełniona, kiedy to futboliści znani ze sceny i filmu, z telewizji, wybiegli na rozgrzewkę przed turniejem, wraz z ekipami „Wodociągów” Brodnica, „Żelatyny” Brodnica, GOTEC Jastrzębie i Galerii Brodnickiej. Na boisku zobaczyliśmy m.in. Jarosława Jakimowicza, Rafała Maseraka, Marcina Mroczka, Roberta Moskwę, Przemysława Cypryńskiego, którzy rozgrzewali się…udzielając wywiadów, pozując do zdjęć z dziećmi, młodzieżą, najstarszymi widzami.
Rozpoczęcie imprezy przedłużało się, wystąpili wiec najmłodsi futboliści ze szkółek Sparty Brodnica i Legii Warszawa, a także młodzi brodniccy karatecy – przyglądał się z uwagą ich występom Robert Moskwa.
Okazało się, że wszyscy, włącznie z gospodarzami imprezy Marianem Żebrowskim i Ryszardem Rynkowski czekali na Szpaka, czyli Dariusza Szpakowskiego. Gdy minął Rypin było już wiadomo, że wkrótce przejmie mikrofon. I tak się stało. Od przybycia popularnego komentatora sprawy ruszyły szybko do przodu.
Gwizdek sędziego głównego Adriana Wiśniewskiego rozpoczął zmagania pierwszych drużyn – Aktorów z GOTEC-em. Dalej już poszło błyskawicznie.
Emocji nie brakowało do końca. Oto w ostatnim mieczu turnieju zmierzyły się zespoły Aktorów i Galerii Brodnica. Galeria miała tyle samo punktów co Wodociągi, z którymi zremisowała 1:1. Mecz z Aktorami ekipa GB powinna wygrać różnicą minimum 5 bramek, żeby zwycięsko zakończyć turniej. I tak też się stało. W tym meczu padł rezultat 6:1 dla Galerii Brodnica.
Wodociągi zagrały znakomicie. Piłkarze z Ustronia zremisowali z Galerią Brodnica 1:1 oraz wygrali z GOTEC 6:1, Żelatyną 2:0 oraz z Aktorami także 2:0. Na parkiecie drużynę Wodociągów reprezentowali: Robert Bronskowski, Piotr Antosiewicz, Rafał Dobrowolski, Łukasz Mosakowski, Łukasz Heim, Jarosław Foth, Hubert Foth, Bartosz Walter, Maciej Pawłowski oraz Mateusz Figlewski.
Ostateczna kolejność turnieju: 1. Galeria Brodnica, 2. Wodociągi Brodnica, 3. GOTEC Jastrzębie, 4. Żelatyna Brodnica, 5. Reprezentacja Aktorów Polskich. To tylko dla statystyków, bowiem zwycięzcami imprezy były wszystkie zespoły, Dariusz Szpakowski, Ryszard Rynkowski, Maria Żebrowski z małżonką, młodzicy szkółek Sparty Brodnica i Legii Warszawa, sędzia Adrian Wiśniewski, coach Piotr Lamka oraz wszyscy widzowie!!!
Tekst i fot. Bogumił Drogorób

 

DSCN7466 DSCN7468 DSCN7469 DSCN7474 DSCN7476 DSCN7478 DSCN7480 DSCN7481 DSCN7482 DSCN7483 DSCN7484 DSCN7485 DSCN7486 DSCN7489 DSCN7490 DSCN7495 DSCN7500 DSCN7501 DSCN7502 DSCN7504 DSCN7507 DSCN7510 DSCN7511 DSCN7512 DSCN7514 DSCN7515 DSCN7517 DSCN7518 DSCN7522 DSCN7524 DSCN7526 DSCN7527 DSCN7528 DSCN7529 DSCN7530 DSCN7531 DSCN7532 DSCN7533 DSCN7535 DSCN7536 DSCN7540 DSCN7547 DSCN7549

Read More

30 gru Za wodę i ścieki trzeba płacić. Zdziwienie weźmie górę?

Nikt z rozsądnych nie uważa, że miasto musi nam zapewnić wodę za darmo i zwolnić nas z opłat za ścieki. A jednak jest grono ciężko myślących, których dziwi, że są to usługi płatne i – na dodatek – obciążone podwyżkami. Dodajmy – nieznacznymi.

Ogólnopolskie instytucje, w tym m.in. GUS, prowadzą badania statystyczne, pokazujące obraz usług płatnych w strefie tzw. usług komunalnych. Płacimy zatem za wodę i ścieki – jako mieszkańcy, a więc gospodarstwa domowe, płacą także przedsiębiorcy. Są to zatem dwie osobne taryfy.

W zestawieniu za 2015 rok w ogólnopolskim rankingu Brodnica zajmuje 831 miejsce na 904 sklasyfikowane miejscowości. Ten wynik musi satysfakcjonować, a składają się na niego następujące sumy: 2,20 zł brutto za wodę i 4,45 za ścieki. Ranking należy czytać odwrotnie – im dalsza pozycja, tym lepiej. Żeby unaocznić skalę tego zjawiska dodam, że pierwsze miejsce zajmuje gmina Stara Kamienica, gdzie tylko za wodę należy płacić – ponad 22 złote, na drugim – Białogard z wynikiem ponad 14 zł. za wodę i 31 za ścieki. Bez komentarza. Owszem, są jeszcze lepsi od Brodnicy – Radziejów (859), Chełmno (876), Mogilno (891).

Weźmy zatem ranking przypadkowy, blisko regionu, zostając jedynie przy opłatach za wodę i ścieki dla mieszkańców, a więc gospodarstw domowych. Bydgoszcz, Toruń, Golub-Dobrzyń, Rypin, Nowe Miasto Lubawskie, Wąbrzeźno, Chełmża, Mława, Włocławek, Iława, Grudziądz –średnio osiągnęły wynik łączny (woda plus ścieki) ponad 8 zł. brutto. Brodnica ostatnia w tym towarzystwie – 6,65 zł. za metr sześć.

Tak jest przez cały obecny rok. Nowy przyniesie zmianę. Podwyżka nie jest konsekwencją faktu, że oto mamy nowy rok i trzeba inaczej. Uzależniona jest od tzw. robót odpłatnych. MPWiK prowadzi rozmaite prace i działalność dodatkową m.in. na rzecz Urzędu Miasta, przedsiębiorstw brodnickich i powiatu brodnickiego. – Mając dodatkowe zyski tym samym obniżamy koszty. Bez tego podwyżki usług byłyby zupełnie na innym poziomie – tłumaczy Henryk Zdunkowski, prezes MPWiK Brodnica.

Zatem od 1 stycznia za wodę i ścieki zapłacimy brutto – 7,92 zł., przedsiębiorcy – 9,25 zł. I znowu możemy porównać się Golubiem-Dobrzyniem – 9,41 zł i 10,64 zł., z Grudziądzem, Sierpcem, Lidzbarkiem Welskim, Wąbrzeźnem, Mławą itd. Takie są fakty, a z nimi się nie dyskutuje.

(wind)

Read More

30 gru Węgiel nas nie interesuje

„Wodociągi” brodnickie to nie tylko woda w kranie, sprawna kanalizacja i oczyszczanie ścieków. To także działania na rzecz dobrego samopoczucia mieszkańców.

Działania proekologiczne pojawiają się planowo, samorzutnie, przypadkiem, po namyśle, po testach technologicznych. Nie ma to decydującego znaczenia – ważne, że są, że wpisują się w ten szczególny nurt postępowania na rzecz mieszkańców, ich zdrowia.

– Węgiel nas nie interesuje, jako środek do ogrzewania – mówi Henryk Zdunkowski, prezes MPWiK w Brodnicy. – Energię cieplną uzyskujemy z wody, ogrzewając nie tylko nasze obiekty na Ustroniu, ale też sąsiadów z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Pracuje pompa cieplna. Z podobnym zadaniem także na oczyszczalni, przy czym w tej strefie ogrzewania obiektów ciepło pochodzi nie z wody, ale z oczyszczonych ścieków na osadniku wtórnym.

Kotłownia węglowa, owszem, jest, na wszelki wypadek. Mogą się zdarzyć sytuacje awaryjne, albo temperatury minus 30 stopni C. Możliwe? Z zimą różnie bywa, lepiej dmuchać na zimne.

Dlaczego podkreślamy walor ekologiczny? Inicjatywa ochrony środowiska, atmosfery, czym oddychamy, czym jest takie działanie jak wyżej opisane dla naszego zdrowia nie wymaga szczególnego komentarza.

(wind)

 

Read More

06 lip Studzienka w środku jezdni

Tak jest od lat, do tego się przyzwyczailiśmy. Ale czy tak być musi? Czy działa to jakieś prawo?
Studzienka w środku miasta, czyli sieć kanalizacji biegnąca środkiem jezdni, powoduje różne problemy związane i z wygodą jazdy, także z bezpieczeństwem. Kiedyś tak budowano, szczególnie w małych miastach, gdzie ruch był znikomy, gdzie toczył się jeden samochód na godzinę, a transport podstawowy to był wóz konny.
Nadszedł jednak czas taki, który pojęcie transportu i komunikacji poszerza w sposób niepojęty dla pamiętających lata 60. minionego wieku. Choćby!
Niektórzy kierowcy pytają, już tylko z ciekawości, czy tak musi być, czy są jakieś reguły organizacyjno-prawne, aby sieć kanalizacji biegła pod jezdnią, aby pokrywy-włazy położone były akurat na trasie jazdy?
– Nie ma takich ograniczeń czy nakazów – mówi Henryk Zdunkowski, szef brodnickich „Wodociągów”. – Nawet bezpieczniej i łatwiej byłoby sadowić kolektory, studzienki na poboczu, na ciągu spacerowym. Jednak tego co jest już nie zmienimy. Można natomiast zastanowić się i przedłożyć taki projekt na powstających osiedlach, projektowanych nowych ulicach. Oczywiście, zgadzam się, że właz nie musi być na trasie, ale na poboczu. Trzeba zachować tylko odpowiednią kolejność prac. Najpierw ułożyć to, co najgłębiej, a więc sieć kanalizacji sanitarnej, potem sieć wodociągową. Można tak to zaprojektować.
Dla wielu z nas będzie to odkryciem, iż rzeczy proste i oczywiste nie zawsze bywają do końca rozpoznane. Tu ważna uwaga – „Wodociągi” nie narzucają planistom konkretnych rozwiązań, wydają jedynie warunki do projektowania. Warto zatem zostawić jezdnię gładką, pozbawioną wystających nieraz pokryw, które na domiar złego, muszą wytrzymać nacisk co najmniej 40 ton. A ciężki transport i tak, niestety, zrobi swoje. O złomiarzach nie wspominając.
(JD)

Read More

06 lip Kolejna komora w perspektywie, strefa konieczna

Budowa komory – reaktora osadu czynnego, to kolejny projekt inwestycyjny brodnickiej oczyszczalni.
Obecnie to jedynie projekt, ale już trwają niektóre prace ziemne, mające na celu podłączenie do komory nr 8 A. Zasada jest prosta – zrobimy coś dziś, jutro będzie można skoncentrować się na innych zagadnieniach.
– Kolejnej komory nie zbudujemy z marszu – mówi inż. Stanisław Wiśniewski, szef Oczyszczalni. – Dziś priorytet mają inne inwestycje związane z gospodarką odpadami i eliminacją uciążliwych zapachów.
W tej puli zamierzeń mieści się także strefa ochrony sanitarnej ujęcia wody pitnej na Ustroniu. Trzeba wykonać dokumentację i strefę zmodernizować. Wprawdzie zlikwidowano obowiązek posiadania strefy przy ujęciach wody – może być, ale nie musi – to jednak w przypadku ujęcia na Ustroniu, gdy nie ma ochrony naturalnej, geologicznej, strefa – zdaniem fachowców – jest niezbędna. W istocie chodzi o to, by woda pitna, transportowana ze źródeł znajdujących się ponad 100 m pod gruntem, była chroniona.
– W promieniu bodaj czterdziestu kilometrów nie na takiego specyficznego ukształtowania geologicznego jak tu, na Ustroniu. Woda jest dobra, wręcz znakomita, ale trzeba ją chronić – tłumaczy inż. Stanisław Wiśniewski.
Dla ludzi stojących z boku, dla których woda z kranu, to nic wielkiego, te informacje są niezwykle ważne. Można by słuchać interesujących opowieści inż. Wiśniewskiego o przekroju geologicznym, o obszarze powierzchni źródła, z którego czerpie ujęcie na Ustroniu, o zasobach tych źródeł. Trzeba tylko uruchomić wyobraźnię, żeby powędrować takim podziemnym szlakiem. Przewidzieć jednocześnie, iż to, co wsiąka w ziemię, przechodzi do gruntu, może mieć pewien wpływ na jakość wody czerpanej z głębokości ziemi. Dlatego strefa sanitarna, jak jakiś magiczny kwadrat, jest dopełnieniem naszych oczekiwań o jakości wody. Chroniąc wodę, chronimy i siebie – jesteśmy przecież częścią tej natury.
(JD)

PIC00180 PIC00179 PIC00178 PIC00177

Read More

06 lip Zamgławianie – smrodu duszenie

W brodnickiej oczyszczalni ścieków przyjęto projekt instalacji urządzeń do zamgławiania, usuwania odorów.
Są to systemy przenośnie, które będzie można instalować w dowolnym miejscu, będzie też w tym systemie element stacjonarny, tuż przy samej kompostowni.
Jak informuje inż. Krzysztof Dudek, zastępca szefa MPWiK taki system zamgławiania będzie instalowany m.in. przy komorze wstępnej, piaskowniku, suszarce piasku.
– Prace wykonujemy przy różnych częściach kompostowni, stąd systemy przenośne – mówi inż. Dudek. – Substancje wchodzące w reakcje z cząstkami odorowymi w dużym stopniu zminimalizują uciążliwe zapachy. W tej chwili jesteśmy na taki etapie, iż jeden z systemów jest w fazie montażu. Testujemy, analizujemy, gdzie, w jakim miejscu, najlepiej ustawić te instalacje.
Substancje zamgławiające musza być w taki sposób rozproszone, aby przyjęły postać pyłu. Im większe zapylenie, tym większa powierzchnia eliminacji zapachów.
– W naszym projekcie jest też hermetyzacja. Przykryjemy najbardziej odorotwórcze źródła – dodaje inż. Dudek. – Osłony hermetyzujące będą wykonane z laminatów żywicznych.
(JD)

Read More

06 lip Ściany słomiane i wodne – recepta na nieprzyjemny zapach

Ścieki i osady to nie drogeria, perfumeria. Do oczyszczalni najłatwiej doczepić odory i fetory, smród, bo skojarzenie jest proste. Jednak przyczyny owego stanu nasączenia powietrza mogą być dla wielu nieoczekiwane.
Oczywiście, można pójść na skróty – przyjmując określoną tezę i do niej dorobić uzasadnienie. Tak próbuje się czynić na przykład w stosunku do brodnickiej Oczyszczalni Ścieków, która jest od strony organizacyjnej częścią składową Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Teza brzmi tak: śmierdzi wszystko, najbardziej kompostownia, a śmierdzi bo zbudowano wielką halę-wiatę, gdzie gromadzone są odpady, zatem w błoto, a raczej w kompostownię wyrzucono milion złotych.
Do tak postawionej tezy można by jeszcze dorzucić, że pieniądze na tę inwestycję poszyły z kieszeni podatników, akcentują koniecznie określony wniosek typu: za ten smród płacimy z własnej kieszeni! Cała Brodnica płaci, nie tylko Ustronie, Podgórna, Grażyny i inne, bliższe okolice!
Do rzeczy – kompostownia jest pod dachem. W ten sposób łatwiej neutralizować, przerabiać osady pozostałe po ściekach miejskich i wiejskich, z Brodnicy i gmin okolicznych, z fabryk i z każdego naszego kibla (dla elegantów: z ubikacji). Gdyby osady gromadzono na otwartym powietrzu mielibyśmy do czynienia z wielkim procesem gnicia, w konsekwencji z fetorem o trudnej do opisania gęstości.
Kiedyś, gdy budowano kanalizację, a był to rok 1908, wszystko wiązało się z oczyszczalnią położoną przy ul. Kościelnej, ścieki spływały siecią z góry w dół miasta. Nie było potrzeby stosowania przepompowni. Dziś przepompowni jest bez liku, bo powstały nowe okoliczności, Brodnica rozbudowała się, rozrosła, powstały nowe osiedla, nowe zakłady pracy. Przepompownie stały się koniecznością techniczną. Stały się też miejscem, gdzie o wiele łatwiej o uwolnienie (przenikanie) nieprzyjemnych zapachów. Dzieje się tak z różnych powodów, a wymienimy tylko jeden z nich: zrzut ścieków fabrycznych, trucizny, które oczyszczalnicy w swoim żargonie nazywają ostrą chemią. Z nimi biologia sobie już nie radzi. Nie robi się tego seryjnie, ale czasami, nieoczekiwanie, tak jakby ktoś puścił bąka w towarzystwie i spojrzał w sufit…
– Natomiast jeśli chodzi o kompostownię muszę powiedzieć zdecydowanie, iż nieprawdziwe jest stwierdzenie, że pełzające stamtąd zapachy są trujące, oddziaływujące na zdrowie człowieka – mówi inż. Stanisław Wiśniewski, szef brodnickiej Oczyszczalni. – Zasięg realnego oddziaływania ewentualnych substancji trujących kończy się na leśnym ogrodzeniu naszego obiektu. Przyznaję, zapach niekomfortowy pojawia się, stąd nasze działania mające na celu dalszą jego minimalizację.
Już w tej chwili stawiana jest słomiana ściana, z grubych bel, która wytłumi, przechwyci wszelkie odory, smrody i fetory (niepotrzebne skreślić – przyp. B.D.) z kompostowni. To jednak rozwiązanie tymczasowe. Nadal trwa jednak dyskusja techniczna, a jej wynikiem może być decyzja o ustawieniu tzw. ściany wodnej, którą obrazowo można porównać do szeregu fontann. Dwa rzędy dysz pochłoną nieprzyjemne zapachy. Stuprocentowej skuteczności jednak się nie osiągnie, a nikt nie zamierza perfumować osadów. Zawsze zdarzy się okoliczność, że wiatr powieje właśnie w naszą stronę…
– Jeżeli przeprowadzimy wszystkie prace osłonowe z oczyszczalni powinien pojawiać się specyficzny zapach kwitnącego bagna lub końskiego obornika, a to nie są zapachy zniewalające – dodaje inż. Stanisław Wiśniewski.
Na koniec brutalna statystyka: w najmniejszym stopniu śmierdzą kompostownia i osady na oczyszczalni ścieków, swoje robią ścieki surowe, czyli tzw. ostra chemia, najbardziej uciążliwe miejsce to jednak wysypisko śmieci. I teraz, niech każdy z przedsiębiorców, właścicieli fabryk, zanim spuści głowę ze wstydu i ścieki do sieci niech zapyta samego siebie: co złego zrobiłem, co ode mnie zależało?
(JD)

 

PIC00010  PIC00008 PIC00007 PIC00006 PIC00005 PIC00004PIC00009

 

Read More
Skip to content